poniedziałek, 7 maja 2012

Recenzja porównawcza: Maybelline Affinitone vs Maybelline Affinitone Mineral

dzień dobry ;)
Dziś recenzja porównawcza dwóch podkładów. Klasycznego Affinitone i Affinitone Mineral.
Klasyczny Affinitone posiadam w kolorze 03 Light Sandbeige , a Mineral Ivory 10.

Na początek Maybelline Affinitone Foundation with Vitamin E
Kilka słów od producenta : Idealne dopasowanie bez efektu maski,formuła zawiera witaminę E i perełki,które zapewniają uczucie świeżości oraz perfekcyjne wykończenie makijażu,podkład zapewnia 8-godzinne nawilżenie skóry,ultralekka formuła o długotrwałym działaniu,do wszystkich typów cery,testowany pod kontrolą dermatologiczną
Opakowanie zawiera 30ml ,ważny 12 miesięcy po otwarciu /cena ja trochę przepłaciłam ,ale często jest na promocji za 19,99zł ,łatwo dostępny :)
Skład:aqua, isododecane, cyclopentasiloxane, glycerin, cyclohexasiloxane, peg-10 dimethicone, methyl methacrylate, crosspolume, butylene glycol, dimethicone isoeicosane, disterdimonium hectorite, cetyl peg/ppg-10/1dimethicone, sodium chloride, phenoxyethanol, c9-15 fluoroalkohol phosphate, polyglyceryl -4 isostearate, hexyl laurate, butylparaben, tocopherol, panthenol, propylene glycol, royal jelly, chamomilla recutita/matricaria flower extract [+/- may contain ci 77891/titanium dioxide, ci 77499, ci 77491, ci 77492, iron oxides, mica] (28.04.2008)
Moja opinia: 

To już któreś z kolei moje opakowanie tego podkładu ,ale zacznijmy od początku :)
Konsystencja: jest to podkład bardzo wodnisty wręcz lejący , trzeba uważac by za dużo nie wylac 

 Opakowanie: prosta plastikowa tubka jednak przy tak wodnistej konsystencji cała zakrętka jest brudna od podkładu ,który się po prostu wylewa, opakowanie z pompką bardziej by się tutaj przydało ;)
 
Kolor/Zapach: ja posiadam najjaśniejszy z wszystkich 6 odcieni , jednak dla jasnych karnacji jest on w porządku bez żadnych różowych pigmentów, nie ciemnieje na skórze,dopasowuje się do skóry bez efektu maski ,zapach nienachalny , nie wyczuwalny 

Krycie/Trwałosc: przy cerze z dużymi problemami może sobie nie poradzic, ale ładnie wyrównuje koloryt, drobne niedoskonałości przykrywa, co do trwałości tutaj nie ściera się jednak lekka poprawka w ciągu dnia jest wskazana .Posiadam cerę mieszaną dlatego ten podkład mi odpowiada, przy cerze tłustej mógłby byc problem. dobrze współgra z kremami

Podsumowując : to na pewno podkład dla osób ,które nie potrzebują mocnego krycia. Czy dla wszystkich typów cery? Nie sądzę. Dla tłustej raczej się nie sprawdzi. Nie zapycha porów, jak dla mnie jest mało widoczny na skórze ,nie podkreśla suchych skórek gdyż jest nawilżający. Pomimo kilku minusów często wracam do tego podkładu, gdyż nie lubię mocnych kryjących podkładów a ten na pewno taki nie jest :) Cena bardzo w porządku jak za taki podkład.Zawiera SPF 10 więc za to kolejny plus

Pora na Maybelline Affinitone Mineral Perfecting &soothing foundation 

Kilka słów od producenta: ekskluzywna mineralna formuła idealnie dopasowuje się do wszystkich odcieni skóry.Perfekcyjnie pokrywa skórę nadając jej nieskazitelny ,naturalny wygląd. Wygładza i rozpromienia.Doskonały do każdego rodzaju cery, nawet wrażliwej. Dostępny w 6 odcieniach.
Składniki - pigmenty w 100% mikromineralne:
- 0% talku,0% zapachu,18 SPF.


 Opakowanie zawiera 30 ml ,ważny 12 miesięcy od otwarcia, cena: kupiłam w promocji za 32zł,łatwo dostępny 
Skład:  Acqua/Water, Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Glycerin, Isotridecyl Isononanoate, PEG-9, Polydimethylsiloxyethyl Dimethicone, Disteardimonium Hectorite, Dimethicone / Polyglycerin-3 Crosspolymer, Sodium Chloride, Phenoxyethanol, Methylparaben, Disodium Stearoyl Glutamate, Chlorphenesin, Disodium EDTA, Acrylates Copolymer, Propylparaben, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Aluminium Hydroxide, PEG-9, Ethylparaben, Isobutylparaben, Butylparaben.May contain: CI 77891, Titanium Dioxide, CI 77499, CI 77492, CI 77491, Iron Oxydes.
Moja opinia:

Konsystencja : jest bardziej gęstsza od klasycznego Affinitone, niewiele go potrzeba do pokrycia całej twarzy

Opakowanie: fajny poręczny szklany słoiczek z pompką ,która jest wielkim plusem dla podkładów, można łatwo nałożyc tyle produktu ile się potrzebuje bez marnowania

Kolor/Zapach :posiadam najjaśniejszy z odcieni jednak mam wrażenie ,że trochę ciemnieje na buzi.
Zapach jak dla mnie wyczuwalny,lekko chemiczny

Krycie/trwałosc :podobnie jak przy tamtej wersji kryje średnio , wyrównuje koloryt ,przykrywa drobne niedoskonałości, jednak szybko się ściera nierównomiernie co powoduje że jest widoczny na twarzy,nie matuje ,potrzebne poprawki w ciągu dnia. Niestety nałożony na niektóre kremy się wałkował i ciężko rozprowadzał

 Podsumowując: lekki podkład, dla osób z nie dużymi problemami na twarzy, za przystępną cenę.
Plusem na pewno jest SPF 18 oraz higieniczne opakowanie. 


Jednak jak dla mnie wygrywa Maybelline Affinitone klasyczny. Cenowo jest tańszy , dopasowujący się do cery, na pewno jeszcze do niego wrócę i zakupię jak będzie na promocji.
Mineralny jakoś nie powalił mnie na kolana ,ale wiadomo to tylko moja opinia ,u kogoś innego może się sprawdzic ;)
To wszystko w tym poście do następnego! ;]



 
 

2 komentarze:

  1. Mam ten podkład z Maybelline - ten klasyczny, nie jest zły, ale dla mnie nie jest idealny dlatego szukam dalej jakiegoś niezawodnego podkładu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. też szukam, ten ideałem nie jest , ale może byc ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń